Przemijanie
Szalone wiosny marzenia
korytarzem codzienności szły,
czas pory roku zmieniał,
kryjąc je za kurtyną mgły.
Wiosna, lato przeminęły,
z ostatnim śpiewem skowronka,
zobacz jesień w czerwieni,
po świecie się błąka.
Chce zabłysnąć, być podziwiana,
tulić się w promieniach słonka,
z wiatrem zatańczyć kankana,
na utkanych z marzeń łąkach.
Radość nie potrwa długo,
czas oblicze jej zmieni,
okryje się szarugą,
szukając w sercu nadziei.
I nastanie zima biała,
szronem okryje drzewa,
a dusza nadzieją targana,
cichutko sobie zaśpiewa.
O pięknej wiośnie
i zielonych pąkach,
gdzie rodziła się,
jej miłość gorąca.
/EN/
Komentarze (40)
Piękny, refleksyjny wiersz o przemijaniu.
Puenta świetna.
Wspomnienia nie dają nam zgorzknieć są naszą radością
i nadzieją.
Pozdrawiam serdecznie
Jako żywo poetycka ilustracja muzyki Antonia
Vivaldiego...
Pozdrawiam:)
Witaj,
bardzo mi sie poodoba...
Sugestywnide prawdziwy i taki 'nasz' piekny,
krajobrazowopoetycki.
Pozdrawiam /+/.
Dziękuję.
Z wielkim podobaniem przeczytałam ten pełen
melancholii wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
Miło się czytało. Jestem bardzo za:)))
Witaj Isano, bardzo piękna melancholia wraz z puentą,
pozdrawiam ciepło.
Prawdziwa melancholia. Właściwie to niema jeszcze
zimy, a ja już marzę o wiośnie i jej rozkwicie:)
Pozdrawiam
Marek
z przyjemnością czyta się ten pełen spokoju, choć
tęskny, wiersz:)
Piękna melancholia. Również kocham wiosnę, która
zawsze budzi nową nadzieje. Pozdrawiam ciepło, Elu :)
Ach, Ślicznie.
Pozdrawiam serdecznie :)
podobnie jak Ty kocham wiosnę z jej zielonymi
kolorami,jest zawsze nadzieją na słoneczne dni !!
Śliczności
Pozdrawiam serdecznie
Ładna refleksja / melancholia na koniec roku. Za oknem
zima, więc dobry na to czas. Pozdrawiam
I nastała. A dusza śpiewa.
Pozdrawiam serdecznie.
A wiosna to nadzieja.
Tak jak dziecko- bez jakichkolwiek jeszcze osobistych
zasług jest szczęściem i błogosławieństwem.