PRZEMIJANIE p
Z cyklu: zapiski na pudełku zapałek
minął dzień
jakie to banalne
przecież wszystko przemija
noc daje tyle do myślenia
ulotna chwila refleksji
każdy ranek to nowe drzwi
co za nimi odnajdę?
kogo spotkam?
a może to jutro nie istnieje
w gwiezdnym zapisie
Komentarze (6)
Bardzo podoba mi się tytuł cyklu. Rzeczywiście wiersz
brzmi jak urwana myśl, którą aby nie umknęła szybko
notuje się na czymś co jest akurat pod ręką... pudełku
zapałek. Wszystko wspaniale się komponuje... treść,
forma. Naprawdę ciekawy. Pozdrawiam.
nie dla wszystkich to jutro jest w planie, i dobrze że
tego planu nie znamy :)
Na pewno istnieje jutro a żaden dzień nie bywa
banalny, w każdym jest choć okruch niezwykłości ...
Ciekawe zapiski . Mam nadzieję, że nie pisane na
drasce :)
Tego nigdy nie wiemy, czy będzie dla nas jutro .
Ładnie napisana filozoficzna refleksja. Ciepło
pozdrawiam.
to jutro istnieje...na pewno ...trzeba tylko uwierzyć
i mieć nadzieję ...ja ją zawsze mam nigdy jej nie
tracę ...smutne emocje biją od wiersza i mnie jest
smutno...dlaczego ?...pozdrawiam ciepło