Przemyślenia...
Czymże jest człowiek wobec ogromu
świata...?
Drobnym ziarenkiem piasku w
klepsydrze...
Czy raczej płomieniem tak łatwym do
zgaszenia?
Dlaczego życie jest tak ulotne,a może jest
ono "wielokrotne"?
Tyle pytań, lecz brak odpowiedzi...
Dlaczego w głowach niektórych tyle zła
"siedzi"?
Czemu w końcu sprawiedliwość nie
istnieje?
Czy to przez Ewy i Adama dzieje?
Dlaczego ludzi "dobrego serca"
Nieraz dopada okrutny morderca?
Dlaczego świat jest tak skomplikowany?
Choć z pozoru wydaje się poukładany....
Drzewa i ptaki, woda i ziemia
Ruch naszego globu i wszystko się
zmienia....
Są to przemiany periodyczne
Czasem wydają się wręcz magiczne....
Na przykład cisza jest lekiem dla duszy,
swą siłą smutek i stres każdy kruszy.
Jest wiele lekarstw zawartych w otaczającym
nas Świecie,
na ból, na nerwy...nawet o tym ludzie nie
wiecie...
Patrzcie żeby zobaczyć, rozglądajcie się na
wszystkie strony...
Zrzućcie z głów swe cierniowe korony
Doceńcie życie i świat wokół Was
Nie wiadomo kiedy upomni się o nas
czas.......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.