Przemyślenia (nie)młodego czlowieka
Godzina wybiła, dzień nowy wstaje
We mnie wciąż trwoga,
gdzie będzie me mieszkanie
Wokół mnie dziewczyn bez liku
serce me dzielą jak skórę na dziku
ale w nich nie ma miłości,
tylko żądza seksu dzika
Lecz seks bez miłości
jest jak nocna lampka odkryta
niby mrok rozpędza i jasność roztacza
ale spać nie daje i sen z powiek stacza
A ja wciąż w ciemności osnuty
błądzę w samotności mej duszy
Jakieś melodie z nut staram się składać
lecz muzyk ze mnie żaden
i w złe nutki trafiam
ciągle słysząc od muzyków wszelakich
'to nie twoja profesja, odpuść stary'
lecz w mej pamięci
gdzieś świta melodia z przeszłości
nie poddaję się,
jeszcze muzyka w mym sercu zagości
siedząc przy domu z gromadką dzieci całą
patrząc na żonę w ogordzie skąpaną,
zanucę cicho pod nosem...
'jestem w niebie wśród gwiazd'
Komentarze (5)
Bardzo dobrze, że wiersz niesie ze sobą nadzieję i
podoba mi się to niebo i gwiazdy pod postacią
szczęścia rodzinnego tak czasem niedocenianego.
Ano tak , cóz warte życie bez miłości.Całkiem mądre
te" Przemyślenia (nie) młodego czlowieka" :)
bardzo piękny wiersz:)
Hmm..niezłe te Twoje przemyslenia! Wiersz fajnie
napisany,brawo !
'jestem w niebie wśród gwiazd' Genialne Zakończenie.
Jedna Mała Uwaga Podziel Wiersz Na Zwrotki Będzie Się
Lepiej Czytać ;) Pozdrawiam ;)