Przenikliwość
W włosach twych ,
w ognistm wietrze,
pomiędzy twym wzrokiem ,
pomiędzy twymi sutkami ,
w jedności ciał , w przenikliwej
wartości wciąż podążamy kroplą
namiętności.
Podążamy poznając swe ciała , swój odech i
smak swych ust ,
podążamy pomiędzy swymi udami , pomiędzy
twymi wzgórkami , niosąc
namiętność , niosąc swój krzyk roskoszy
.
W prznikliwości świetlistej dwóch ciał ,
poznajem dotyk i blask słonecznych
promieni , niesieni
jasnością obłoku w przedziwnych barwach ,
swych nagich dwóch ciał to ty to ja
i nasze szepty oraz westchnienia ,
to ty to ja, to nasza przestrzeń a ich
skinienia , i tak w bezkresie swej
przenikliwości podążamy wciąż
kroplą namiętności .
Ku naszym pragnieniom , ku naszym westchnieniom.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.