Przepływ Życia
Ciemno, godzina wczesna
spoglądam, nie widzę,
pragnę otworzyć oczy,
chcę widzieć,
lecz nie widzę,
nie zauważam Niczego, Nikogo,
Czyżby za wcześnie?
Jasno, godzina późna,
spoglądam, widzę,
pragnę zamknąć oczy,
chcę nie widzieć,
lecz widzę,
zauważam Wszystko, Każdego,
lecz za późno.
Dodano: 2009-11-30 16:53:26
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
ciekawy i dwuznaczny co najmniej jest ten stan
"widzenia - wszystkiego razem- ale każdego z osobna".
Dobrze, że odważyłeś sie o tym pisać. A że wcześniej
nie widzimy niczego ani nikogo... To takie
symptomatyczne. Pisz dalej; tu - treść narzxuciła (być
może) formę, ciekawą , oszczędną i wiele mówiącą.
Jestem ciekawy dalszych twoich wierszy.
Jakoś druga strofa trafiła do mnie bardziej. Tak czy
siak +