PRZEPRASZAM
przyznam ci racje, cisza zabija
przygasa słońce, uśmiech zanika,
nawet nie liczy się pora roku
z mych wytłumaczeń nic nie wynika
żyłem dotychczas w nieświadomości,
że swym milczeniem ból mogę sprawić,
lecz dziś doświadczam na swojej skórze
i już tej ciszy, nie mogę strawić
próbuje pisać wiersze, wierszyki
trochę uśmiechu do nich wprowadzać,
lecz tak naprawdę, ja się nie śmieję
bo łzy ten uśmiech będą przygaszać
na co dzień po mnie tego nie widać
bo kogo przecież to dziś obchodzi,
ból noszę w sercu i siebie pytam,
czy ta tęsknota czegoś dowodzi ?
Komentarze (19)
Słowo "przepraszam" ma magiczną moc... i nawet jeśli
już dużo czasu minęło, to warto je wypowiedzieć. Na
zbolałą duszę to pomoże - możesz mi wierzyć. A
tęsknota? Tęsknota jest stanem naszego umysłu i dużo
potrafi nam powiedzieć... Z ciepłymi pozdrowieniami,
M.
Bardzo dobry,refleksyjny wiersz.Może faktycznie
powinno się wykrzyczeć swoje żale i pretensje a nie
zamykać się w martwej ciszy
Brak rozmowy zabija nawet najwieksze uczucie.
bardzo dobre pytanie zadane w ostatnim
wersie-odpowiedź przyjdzie szybko
usmiech na twarzy a lzy w oczach,bardzo dobrze
trafiles.Ja przelewam na papier moj bol i niepokoje,i
tesknote-bo ludzie nie zawsze chca rozumiec.+
czasem dostrzegamy uroki z bycia z kimś gdy już nic
nie możemy zrobić by wrócił czas(mamy tylko
wspomnienia..
Dwie ostatnie zwrotki są super...
"Dla każdego wschodzi zawsze jakieś słońce. Kiedy
przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na
Ciebie słońce. Ono nie omija nikogo. Ciebie też nie
ominie, jeżeli nie schowasz się w cień" Powodzenia !
Ja też jestem takim człowiekiem, który trawi wszystko
w sobie i niczego nie daje po sobie poznać. Czasami
jednak lepiej wykrzyczeć co go boli, bez cichych dni.
ladnie to napisales chociaz smutkiem zawialo plus+
Różne są przyczyny takiego nastroju,sam doświadczyłeś
tego,ale jedno jest pewne że splot różnych sytuacji
wprowadza melancholie czasem nie do zniesienia,ale się
nie przejmuj,zawsze jest rada na poprawienie takich
nieznośnych sytuacji-ja to myślę zawsze przy takich
stanach że inni mieli jeszcze gorzej i
przeżyli..powodzenia
tęsknota i miłość gdzieś w sercu schowana wciąż
przypomina o jakimś niespełnionym uczuciu...i pewnie
już nic nie można zrobić...tak trudno z tym żyć...
Czyżbyś zrozumiał coś za późno? Dopiero teraz
dostrzegł to co mogłeś mieć a straciłeś? Tego w pełni
życze pewnej ode mnie dziewczynie... i daje +
oczywiście:)
Wiersz nieźle poprowadzony, podoba mi się gratuluję
odwagi .
trudno żyć z tęsknotą, ze świadomością że się sprawiło
ból, ale Ty to już wiesz. na tak.