...przepraszam...
"Bywa nieraz,że stajemy w obliczu prawd dla których brakuje słów" Jan Paweł II
Przepraszam Cię Panie,
za złość wbitą w dłonie,
zawiścią splecioną
koronę na skroni.
Przepraszam za słowo,
które bok zraniło,
za mój brak miłości
co duszę zabija.
Przepraszam za rany,
grzechem biczowanie,
matczyne cierpienie,
z miłości konanie.
Przepraszam za słabość,
za ślepotę w biedzie
i za drogę strachu,
co do Ciebie wiedzie.
Wszystkim składam życzenia spokojnych, rodzinnych i zdrowych świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
Komentarze (39)
Przemawia do mnie ten rachunek sumienia w treści i
formie. Miłego wieczoru:)
dobry wiersz, akurat na ten tydzień
niezwykła modlitwa pełna wiary i pokory.
Też życzę Wesołych Świąt!
Zacne slowa które napisalas, bardzo na tak.
Tobie rowniez zycze wesolych Swiat :)
Piękny wiersz - modlitwa.Tobie również Juleczko.
pierwsze życzenia.
dzięki serdeczne. z wzajemnością :)
takie wiersze, pełne pokory, lubię najbardziej. Tobie
również, pięknego, rodzinnego i błogosławionego czasu.
:)
Piekna modlitwa ...
Dziekuje i rowniez zycze wesolych Swiat :)
Piękne przeprosiny