Przepraszam za ten wiersz......
Przepraszam za ten wiersz bo ,uważam że nie każdą myśl powinno się przelewać na papier . Jednak zachodzi paradoks, ponieważ wielu zapraszam do wiersza ,a mimo to za Niego przepraszam . A Tutaj z kolei nachodzi mnie refleksja ,że skoro jest problem to trzeba go wskazać palcem. Każda osoba ,która pisze na beju ma niezwykłą gametę uczuć ,a ludzie rozumiejący zło ,najlepiej sobie potrafią z nim poradzić. Wielu z Was jeszcze nie poznałem i za to też przepraszam ,więc wszystkich zapraszam do dyskusji. Dzisiaj dużo przeprosin… Za to też muszę pochylić czoło nad sobą ,że brakuje mi talentu ,aby oddać trwogę tej sytuacji i w sposób porywający pokazać to zdarzenie. Ten wiersz jest prosty w formie i zdaje sobie z tego sprawę .Jego siłą miała być treść. Wybaczcie tę próżność być może i treści w tym wierszu mi brakuje… Zachęcam do przeczytania tego wiersza. A głosy? Cóż one znaczą? Nikomu one nie zwrócą życia. Lepiej pomodlić się za tą tragedię. Okres ,który nadchodzi sprzyja takim ro
….Zabrali Ci godności , zabili też
honor…
Wszystko ,aby biednego człowieka
ośmieszyć
Nie macie rąk krwią splamioną?
…A jednak dziewczyna musiała się
powiesić…
…Ileż wart jest wśród ludzi
poważanie…
Czym tą skale wyście chcieli mierzyć
Może kiedyś ból miłością się stanie,
…. Lecz ja przestałem ,już
wierzyć…
Czujecie winę i skruchę? Serce macie
rozdarte?
…Dalej wasze czyny będę
żywiołem…
…Ogołociliście duszę co z uczuć jest
obdarte….
Teraz wasze marzenia będą mogiłą i
popiołem
Za Ciebie Aniu i resztę będę czuwał
…Będę się modlił w wiarę
zapatrzony…
…Lecz i tak nie jestem bliżej
Boga…
Może kiedyś będę nawrócony!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.