Przeprowadzka
Taszczę bagaż ze sobą
w nim wszystko pomieszane
bom gospodynią niewzorową
i nieraz bałaganię
Musisz gotowy być na to
że zdarza mi się czasami
mieszać nie tylko zmysły
lecz pranie czarnego z białym
Nie jestem idealna
to przecież wiesz dokładnie
więc teraz weź centymetr
i zmierz w sercu mieszkanie
Jeśli się wszystko zmieści
nie powodując zatoru
wprowadzę się na stałe
możesz nakrywać do stołu
autor
ewaes
Dodano: 2017-12-04 08:59:39
Ten wiersz przeczytano 1578 razy
Oddanych głosów: 48
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (75)
nikt z nas nie jest idealny
fajny wiersz :)
...a ja się już teraz wpraszam na parapetówkę.
u mnie też czasem gości bałagan,,,,pozdrawiam :)
Peelko, jestes niesamowita i odwazna:)
Podoba sie wiersz i takie zdecydowanie.:)
Pozdrawiam serdecznie Ewo.:)
@turkusowa Aniu-- bardzo mi miło :)
Dziękuję :*)
@grusz-Ela - - powiedzenie w punkt! :) :)
Dziękuję pięknie :*)
Przeczytałam z przyjemnością :)
Pozdrawiam :*
Ładnie, ewaes. A wedle powiedzenia "Tylko nudne
kobiety są pedantyczne".
Pozdrawiam :)
@OLA - - dziękuję Olu, pięknie :*)
Ewciu, ciekawie i z dużą refleksją napisany wiersz,
przeprowadzka o tak bardzo optymistyczna...
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Dziękuję wszystkim za komentarze :*)
@Cristal--jakos mnie nie dziwi że nie zrozumiały dla
ciebie.
Komuś zapowiada się bałaganik w sercu :)
Bardzo sympatyczny utwór.
Nudnawy i niezrozumiały. Nie podoba mi się
bardzo mi się podoba :) pozdrawiam serdecznie Ewo