Przesłodzone
Prześliczna Yoshiko z Kiusiu
darzyła najgłębszym z uczuć
swojego Osamu,
do dnia, gdy nad ranem
wyszeptał "mój ty pączusiu".
Osamu przystojny pan z Kiusiu
raz nazwał żoneczkę pączusiem
to było z miłości
lecz tak ją rozzłościł,
że dała jednemu z Hindusów.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2016-02-04 12:04:16
Ten wiersz przeczytano 1598 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Świetny podwójny limeryk i jakże zgrany☺
no i właśnie dlatego trzeba uważać na słowa ;-)
:)))
Miała słodkiego ,,pączka,, więc mu dała.
Pozdrawiam.
Pączkowe limeryki. Cudne i takie orientalne z
nadzieniem seksu:)
Limeryczne pączkowe riposty
ciekawie - pozdrawiam
:))
fajne:)
:) bardzo dobre.
Nigdy nie próbowałam pisac limeryków, mam pewnośc, że
nie podołam. Tak samo fraszki. Miłego wieczoru Aniu.
Ależ one nie są dramatyczne Aneczko, prawdziwe i
dobrze napisane. Pozdrawiam serdecznie
Dramatycznie z akcentem odwetu
pozdrawiam
Limeryki po japońsku! świetne:)
A to ci nietaktowny mąż teraz ma w zamian rogi
Wspólczuję
Super Aniu :)
Pozdrawiam serdecznie a słodkiego pączusia dla Ciebie
zostawiłam pod poprzednim wierszem
fajne, takie tłustoczwartkowe :)
:)) Fajne.