Przestrzeń światła
Myślę o samych dobrych chwilach
i trwam w modlitwie gdzieś wysoko
tam strach miłością jest przybrany
bo trwając wierzę w nią głęboko
jestem wpatrzony w ciche usta
gdzie szczerość zawsze zmartwychwstaje
a mgła zwątpienia nie przesłania
bo w oczach dobroć rozpoznaje
klęcząc znajduję zagubione
w gonitwie świata pod palcami
świadomość zła i dobra leczy
naprawdę nie jesteśmy sami
Komentarze (2)
Też czuję, że nie jesteśmy sami.
Świetlisty i bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam:)