Przez pryzmat kolorowego szkła
Patrze przez pryzmat kolorowego szkła..
Niby to wszystko wydaje się takie relane,
żeczywiste ..,
A jednka jest szare i beznadziejne..
Wszystko to wydaje się nie mieć
końca..
Myśli błądzą szukając odpowiedzi,
Chodźby na najprostrze pytania...
Lecz ,może gdzieś jest..
Takie miejsce, jedyne w swym rodzaju..
Gdzie człowiek dozna szczęścia..
Gdzie patrząc przez pryzmat szkła..
Dostrzec można inny świat..
Świat który jest lepszy..
Pełen szczęścia..
Miłośći i radości,nadzieji.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.