Przez życie drepczę…
nieśmiało przez życie drepczę
ścieżynę wydeptując wzorzystą
mijam się z przeciwnościami losu
próbując ład zaprowadzić z chaosu
moja droga usłana kwiatami
polnymi, pięknymi, czasem różami
nie wiem, jak daleka jest moja droga
nie szukam w niej swojego wroga
lecz przyjaźni szczerej, pięknej,
serdecznej
krainy szczęścia, miłej, bajecznej
śmiało przez życie maszeruję
w kolorach tęczy wszystko buduję
ciekawa przyszłości, los obserwuję
sercem dziś piękno maluję
staję na rozstaju dróg
wybór jest trudny, który przekroczyć
próg
wybieram kolory w barwach zieleni
co nadzieją pięknie się mieni
Komentarze (16)
Nigdy nikogo tu nie poprawiałem na beju ale gdybyś
napisała na początku o maszerowaniu a w końcowym
fragmencie o dreptaniu?
Na starość ludzie drepczą.
Wiersz dobry o wyborze ścieżek życia.
wybieram kolory w barwach zieleni
co nadzieją pięknie się mieni -
Dobrze wybrałaś, zielony jest kolorem
nadziei:)pozdrawiam
Pośpiech niewskazany gdy nie ma powodu,
więc można i dreptać byleby do przodu!
Pozdrawiam!
refleksyjnie z nadzieją Pozdrawiam serdecznie
Aniu:))miłego popołudnia
W takim klimacie i tak cieplej atmosferze, ide z Toba.
są i drogi co prowadzą na manowce,
ale wszystkie są proste,
może tylko ludzie jak owce.
Pozdrawiam serdecznie
fajnie, bo optymistycznie :-)
Peelka pogodnie nastawiona do zycia i pokojowo
Sampatyczny wiersz Aniu
czyli być sobą i uczuciem
Ma Nadzieja wierna na zielonym tańczy kłosie...idę
swoją drogą z rozwianym włosem oczy w barwy tęczy
wtopione........:)))))Pozdrawiam miło
Twoje wiersze są ciepłe i optymistyczne!
technicznie wiele do zmian, choćby rymy
częstochowskie, treść ok
milyena, masz rację-dziękuję i pozdrawiam;
Który przekroczyć próg? Najlepiej ten, za którym
mieszka miłość! :)
Uściski! :)
Bardzo dziękuję!