przy naszej ławeczce
jeszcze lato na drzewach i w moim sercu
trwało
w zapuszczonej alejce czułam duchów
obecność
jakiś głos mnie prowadził ,czy mi się
zdawało
że mi znowu szeptałeś : bedę kochał na
wieczność
gdy do naszej ławeczki podchodziłam
nieśmiało
wiatr zakręcił falbanką , uniósł rąbek
sukienki
z oka łza się wymknęła, serce z trwogi
struchlało
gdy na ławce ujrzałam listek brzozy
maleńki
wiatru psotne podmuchy wspomnień czar
rozbudziły
i w objęcia mnie wzięły pocałunki
namiętne
listek przywarł do ławki, jak ty do mnie ,
mój miły
gdy nam dłonie krzyczały , że do pieszczot
są chętne...
Komentarze (14)
ślicznie i romantycznie :)
dziękuję wszystkim za Wasze komentarze...;)są balsamem
dla duszy....
oj ! Karmelku mój słodki,jak mnię rozmarzyłaś....
cudowny poprostu...buziaki;**
Fantastyczny,frywolny i romantyczny wiersz,ach te
młodzieńcze lata...pozdrawiam serdecznie...
Romantyzm powrócił!
Wspaniały cykl i aż chce się Cię poprosić o dalszy
ciąg. Doskonała opowieść: Dziewczyna, brzoza, wiatr,
ławeczka, i ... .Co dalej?, podejrzewam że czytane
jako całość da dodatkowy efekt. Poprzedni przypomniał
mi piękną balladę z refrenem:"Odpowie ci wiatr
wiejący przez świat, odpowie ci bracie tylko wiatr (I
ty swą odpowiedź rzuć na wiatr.)
Dziękuję Ci bardzo. :)))))))))))))))))))
Ciepły, romantyczny wiersz, dziękuję Bombonierko,
troszkę słońca wlałaś w serce!
Pozdrawiam cieplutko :))
tak wiele oddane w tak niewielu słowach kapitalne
piękne metafory i porównania cudowny wiersz który
skłania do refleksji
pozdrawiam i zapraszam do siebie
Letnia milosc trwala przez cale lato, to nie tak
malo.Za rok znowu powroci- poczekaj, tym razem bedzie
wieczna.
Pozdrawiam cieplutko.
:-))))) przepiękny klimat, rozmarzony i ciepły a do
tego ten wspaniały pomysł z listkiem przytulonym do
ławki :-)
Wiersz w bardzo ładnym, romantycznym
klimacie.Pozdrawiam:)
piekny karmelku uwielbiamy brzozy TY chyba też i te
ławeczki obsypane tymi brzozowymi listkami:)
pozdrawiam serdecznie:)
Ladny, romantyczny, plynnie napisany 14-to zgloskowiec
:)
Fantastyczne. W prostych słowach powiedziane tak
bardzo wiele i tak bardzo obrazowo. Aż czuć na skórze
ten wiatr.
Wiersz bardzo romantyczny, choć ta zapuszczona alejka
i duchy(cmentarne?)trochę mi się kłócą z
klimatem.Figlarnie i melancholijnie w środkowej
zwrotce - ta przypadła mi do gustu najbardziej.
Pozdrawiam :)