Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przyjaciel

Patrzałam długo- nie wierzyłam, że to zrobiłeś
a jednak- Ty dla mnie najlepszego przyjaciela zabiłeś.
Zniszczyłeś sobie życie, nie z zazdrości
lecz, by mnie chronić z miłości.
On chciał mnie zabić- Ty musiałeś Jego
Broniłeś bytu mego.
Nie myśląc o konsekwencjach uratowałeś mi życie-
teraz Ty za kratami będziesz wiódł pieskie życie
Radiowozem odjeżdżasz- ostatnie spojrzenie...
Proszę wróć, teraz ja będę Cię chronić
Ucieknij i ze mną pozwól się schronić.
Lecz Ty nie możesz... Czekasz z wyrokiem
Na krzesło elektryczne pod klawisza okiem
Sadzają, przypinają, gąbkę moczą
Proszę nie róbcie tego
On to z miłości... Dlatego
Ostatnie tchnienie, Ostatni ból
Aniele Boże Ty zawszeprzy mnie stój.

Dodano: 2007-04-26 19:49:04
Ten wiersz przeczytano 446 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »