Przyjdzie taka chwila
Pragnę jeszcze raz usłyszeć
tej melodii cichy ton
w sercu poczuć słodką ciszę
która spływa na mój dom
Dzisiaj to jest niemożliwe
wiele się zatarło dróg
kiedyś przyjdzie taka chwila
wrócę do rodzinnych wrót
Znów poczuję dotyk nieba
zapach łąk i chabrów woń
i smak pszenicznego chleba
tam gdzie mój ojczysty dom
Znajdę ścieżki wydeptane
ślady moich dawnych stóp
tamte miejsca ukochane
gdy przekroczę domu próg
Będę czekać na tę chwilę
i cierpliwie liczyć dni
wrócę w miejsce to jedyne
wtedy łatwiej będzie mi
Tym którzy wciąż tęsknią za domem rodzinnym.
Komentarze (26)
1. Różnie to bywa. Czasem powrót jest bolesny (jak
choćby powrót syna marnotrawnego). Czasem nie ma już
do czego wracać. A czasem przekonujemy się, że
wszystkie wspaniałości rodzinnego domu są "mniej
wielkie, mniej piękne niż się dawniej zdały".
2. W ostatniej zwrotce powinno być "Będę czekać na TĘ
chwilę"
Hmm... :)
"tą chwilę"
tę
czasem powroty są zbyt bolesne...
Nigdy się nie wyprowadziłam z miejsca,
w którym się urodziłam.
Warmia jest moim domem i tu ostatni oddech wydam.
Tęsknię za Nimi.
Tak, tęsknota, oderwanie od korzeni są trudne. Miliony
Polaków to przerabiały i wciąż to robią. Pozdrawiam
Dziękuję za komentarze i za sugestię
co do wiersza,
pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia:)
Pięknie, Joanno :))
Ja też tęsknię...
Pozdrawiam cieplutko :) B.G.
"Będę czekać na tą chwilę"
na tę chwilę
"wrócę w to miejsce jedyne"
wrócę w miejsce to jedyne
Dla rytmu.
Poza tym, ładnie, rytmicznie.
Uroczo piszesz o tęsknocie za rodzinnym domem, miło
czytać, pozdrawiam ciepło.
życzę wszystkim tęskniącym aby doczekali się tej
chwili o której
tak pięknie piszesz
pozdrawiam serdecznie
Pięknie oddana tęsknota za rodzinnymi stronami.
Czytałam z przyjemnością i polubieniem. Udanego dnia
:)