Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

PRZYMUSOWA BEZCZYNNOŚĆ MOJEJ MAMY

Coraz trudniej jej się
Ruszać,
Coraz mniej widzi
Umysłem,
Rozumem.

Zmęczenie ludzkiego materiału,
Bez nadziei na znalezienie
Remedium na coraz większe
Osłabienie.

Więc trwa w bezczynności,
W wygodnym fotelu,
Odwrócona od świata
Plecami,
Który obchodzi ją
Coraz mniej.

Cały czas słyszy
Hałas natrętnego życia.

To dobrze,
Bo trzeba hałasu,
Żeby usłyszeć w sobie
Dojrzałą, kojącą ciszę.

autor

KapRysiek

Dodano: 2011-10-26 14:25:37
Ten wiersz przeczytano 401 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

Zora2 Zora2

Smutna rzeczywistość dobrze oddana.
Zgrzyta niezręczność gramatyczna w zwrocie "
odwrócona od świata plecami, który obchodzi ją coraz
mniej".
Pozdrawiam :)

KRYLA KRYLA

Kres życia bywa ... niesprawiedliwy, wiem jak to
jest... sama opiekuję się swoją mamą...
a wiersz smutkiem utkany...

Lolcio Lolcio

..."Żeby usłyszeć w sobie"... Tak to jest...!+

aanka aanka

smutny obraz aż mi się łza w oku zakręciła -
(+)pozdrawiam .

krzemanka krzemanka

Bardzo smutny obraz, przykra jest taka starość.
Pozdrawiam.

stary stary

To częsty obraz. Ładnie uchwyciłeś problem. Mam
nadzieję, że ciebie nie dotyczy on bezpośrednio.
Pozdrawiam.

DoroteK DoroteK

ciekawe spostrzeżenie... zatrzymał mnie ten wiersz

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »