Przypływ uczuć
Przez czas krótki
pieszczę stópki.
Paluszki, każdy z osobna.
Zaskoczona, ostrożna
- śmiejesz się delikatnie.
Uciekasz, zalotnie
patrząc na mnie.
Odejdę, jeszcze dotknę
pięty,
przejęty
rozstaniem
ale wrócę
wkrótce.
Morza falowanie.
autor
DoroteK
Dodano: 2010-07-19 09:17:14
Ten wiersz przeczytano 1395 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
romantyczny, i szum morza:)
Czuję ,czytając, jak szemrze woda .Wdech-przypływ
,wydech-odpływ ... pieśń miłości
Poza zasięgiem s z t u k i ...
fala przypływu ..
cicho studzi
zapał nieboskiej sukienki... :)
W tej sytuacji może trzeba zadać pytanie: kim/czym
jest nam morze? :)
Tak, fale mówią, śpiewają, obejmują a bywa, że się
gniewają.
Twoje są wyjątkowe, bo od stóp przenikają...
pozdrawiam :)
morze bywa pieszczotliwe, oj tak... sama przyjemność w
upalne dni :)
zaskakujący ;-))
Letni, uroczy obrazek nakreślony lekkim piórkiem.
Wdzięcznie, delikatnie i tak... powiedziałabym
przyrodo-erotycznie pieści słowo;)))
dobre porównania no i ten przypływ...przyroda i
uczucie...pozdrawiam
witaj Dorotko, morskie fale, pieszczą doskonale.
ładny, zaskakujące zakończenie.
pozdrawiam.
Może następny wiersz o odpływie uczuć jak morza
falowanie?
wiersz dobry,miłe zaskoczenie
Dorotko zrobiłaś mnie w przysłowiowego konia:)
a myślałam, że to Twój luby...Twoje stópki łaskocze.
Ekstra wiersz. Lekki, jak fale morskie.
morza falowanie i paluszków dopieszczanie:)
dobre...i wielkie zaskoczenie