PS...
Tyle razy wiatr
z dłoni wyrywał
mi Twoją fotografię
ile razy życie, przypomniało
kim byłaś naprawdę
jak znaczyłaś wiele
dla mojego serca
kiedy wszystko było mi obojętne
i nie mam żalu do Boga,
że stałem się więźniem przeszłości
żyjącym wspomnieniami,
bo jestem szczęśliwy
iż dzięki Tobie
odkryłem sens swojego istnienia,
a krople smutku
uszlachetniły moje wnętrze.
PS. Miłość, która pozostała tylko rozdziałem.
Komentarze (7)
Ach, skąd ja to znam. Również jestem więźniem
przeszłości...mimo że teoretycznie trzeba myślec
przyszłościowo. Piękne metafory. Szczególnie mi się
podoba początek wiersza.
przypomniała mi sie piosenka" PS.I love you"-The
Beatles...myślę,że najbardziej urzekło mnie
zakończenie,które pokazuje ,że najpiękniejsze
przeżycia,nawet jeśli są już w sferze wspomnień , mają
ogromny wpływ na nasze życie !
Piękny wiersz, ubrany w piękne słowa i piękne uczucia.
Piękny wiersz,niestety często cierpimy z powodu
nieszczęśliwej miłości,ale na pewno w końcu będziemy
szczęśliwi;)
myślę że każdy z nas jest więzniem przeszłości Ty
opisałeś to pięknymi słowami i aż miło jest przeczytać
Twój wiersz i zatrzymać się przy nim na dłużej niż na
jedno czytanie...ale wiedz o tym że nie spełniona
miłość jest tą najpiękniejszą choc zadała nam ból...
Bardzo ładnie zarysowany każdy wers w wierszu oraz
piękny rachunek sumienia z przeszłości , aż miło
przeczytać :) oby tak dalej.
Bardzo ładne PS, taka "kropka nad i" , rozliczenie z
przeszłością, a teraz to już zdecydowanie patrzeć do
przodu:) Dobry wiersz.