psiakość
ogólnie bywam raczej zdrowa
i żyć się jakby bardziej chce,
pomimo skrytej wady serca,
bez przerwy zakochuję się
i dobrze mi z tym kiedy krwawi,
czy nawet jątrzy, nie jest źle
uszczęśliwiona jestem wtedy,
gdy się nie goi jak na psie
autor
Alicja
Dodano: 2009-03-30 19:15:27
Ten wiersz przeczytano 716 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Glos oddany.Ładny wiersz.Pozdrawiam
Pewnie do twarzy Ci z miłością...inaczej trudno byłoby
znosić te ciągłe zakochania...pozdrawiam.
Podoba mi się spojrzenie osoby mówiącej w wierszu na
miłość. Boli? Dobrze. Jątrzy? Jeszcze lepiej. Gdyby
się goiło szybko, równie szybko byśmy zapominali.
Czyli chcesz bez przerwy czuć łomotanie serca chorego
z miłości. Ciekawe podejście i niespotykane.
bardzo ciekawy wiersz, pozdrawiam +
oj psiakość...dobry wiersz, z polotem i humorem
Bo serce mam wrażenie bije lepiej gdy drażnione
cierniem. Świetny wiersz
Wiersz ciekawy, gdy serce krwawi ale miłością niechaj
w nim ona gości.
Piękny rytmiczny wiersz-niech ta rana dłużej trwa
wtedy będziesz zakochana że ach ach -bardzo wesoły i z
humorem napisany.Pozdrawiam
Inaczej i z humorem. Pozdrawiam ciepło