PTASIA STOŁÓWKA
Na moim podwórku
karmnik powieszony
zlatują się ptaszki
na konar korony.
Sfruwają radośnie
do środka karmnika
w mgnieniu oka giną
pestki słonecznika.
I płatki owsiane
bardzo są lubiane
też jęczmień i proso
co na polach rosło.
Ale największy prym
wiedzie wszak pszenica
nigdy nie przeoczy
jej ptasia źrenica.
Komentarze (13)
Sympatyczny i melodyjny wiersz o przyrodzie. Miło się
czyta. Pozdrawiam.:)
Tworek, czyli utworek. Pip prostu nie pisze wierszy,
raczej po(tworzę).
Do młoda_niedźwiedzica
Jeśli dobrze zrozumiałam pytanie, to pyta mnie Pani,
czy może na ten sam temat napisać we wtorek?
Jeśli o to mnie Pani pytała, to oczywiście nie mam nic
przeciwko temu. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)
Sikorki zielone bardzo lubią pyzy,
kupuję im kuleczki, wieszam wśród gałęzi.
Kosy za to jabłka uwielbiają słodkie,
na kompoście siedzą drozdy nakrapiane w kropkę.
Pozdrawiam@
PS Nie obrazi się pani, jeśli tez o tym napisze
tworek?
Dziękuję Wszystkim za miłe komentarze i pozdrawiam
serdecznie! :)
Pamiętajcie zimą o ptaszkach, szczególnie gdy są mrozy
i dużo śniegu... :)
O gołębiach też, wszak u mnie też się stołują, choć
nie sypię im grochu... :)
Fajny, wesoły wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
a u mnie jeszcze nie wystawiony, bo śniegu nie ma i
las jeszcze zielony
Też dokarmiam i oko cieszy jak widać taką ptasią
gromadkę...ładnie :)
Fajnie, wesoło. Pozdrawiam
gołąb też ptaszyna przydałaby się grochu
odrobina...Pozdrawiam.
Ptak siedzi na płocie i w okna spoziera,
kiedy mu ktoś rzuci, choć kawałek sera
Pozdrawiam serdecznie
Łanie. Miłego dnia.
Ładne przesłanie z ptaków dokarmianiem:)