Pułapki
ludziom ostrożnym
oko w oko z aniołem
konfuzja
próba sił
kontuzja
był lepszy
iluzja...
...jeszcze wczoraj leżał pod drzewem
opowiadał jak kochał się w Ewie
chciał jej boskie wyjawić sekrety
zwiodła go pycha, niestety...
naświetlał prawdę swojego formatu
i rzucił owoc na pastwę światu
i kto wie...?
może miłosna byłaby to śpiewka...
gdyby u Ewy Adam nie mieszkał!
A ja Cię proszę drogi aniele
zasypiaj przy mnie gruszki w popiele
a jeśli nadal rozdajesz jabłka
z boską licencją, jeśli twa łaska.
inspirowany "jabłkiem, które zagryzło Adama"
Komentarze (11)
wiersz w narracji dokładny czytelny Lekkie pióro Ładna
poezja z dobrą refleksją :)
świetny wiersz bardzo mi się podoba ... pozdrawiam :)
na wesolu i dosyc ciekawie..wzruszajaco.ladnie.podoba
mi sie:):)
podoba ;) :)
Interesujące spojrzenie...
Interesujący i trafiający do odbiorcy..do mnie w
każdym razie na pewno..Plusik.. M.
Ach, wzruszająca historia. Dociekliwi i domyślni będą
wiedzieć o jaką opowieść chodzi. Ładny wiersz.
Pozdrawiam.
Bardzo ciekawie i na wesoło, ale nawet najbardziej
ostrożni ludzie wpadają w pułapki,najczęściej przez
siebie zastawianych,a historia oko w oko z aniołem
daje swoje do myślenia i z boską licencją to już o
innym owocu niema co myśleć - dobrze że na
wesoło...powodzenia
wiersz nie tylko ciekawy ale pouczający, polecam
wszystkim zranionym.
Ciekawy wiersz budzi wyobraźnię :)
Podoba mi się i to bardzo. Jeśli oczekujesz ode mnie
konstruktywnej opinii to nie dostaniesz, ja tylko
opisuję moje wrażenia.