Purpurowe Oczy Smoka
Jest ich wielu
Zagubieni wędrowcy
To ci co idą nie wiedząc dokąd
Dla nich zawsze noc i pada
Dla nich zawsze zawieja
Nie znaleźli tej jednej z tylu dróg
Brną dalej gonieni bezsensem istnienia.
Lecz jest ktoś kto im sprzyja
Zmartwiony ich losem
Nie zostawi wędrowców samych
O jego istnieniu niewielu wie.
To mądry Drakan
Co przybył zza wzgórz z ciemności
Władca deszczu i wiatru
Purpurooki przewodnik zbłąkanych
To on poprowadzi ich przez Smoczą Bramę
I wskaże drogę ku wolności
Tam gdzie tęcza spotyka się z oceanem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.