Żelazne orły
Ku czci pilotów zespołu akrobacyjnego "ŻELAZNY" Aeroklubu Ziemi Lubuskiej, którzy zginęli w dniu 1 września 2007 roku w katastrofie podczas Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Radom Air Show 2007.
Żelazne orły czerwienią błyszczące
strzeliły w górę
w szaleńczym pędzie skrzydłami tną
powietrze
zachłyśnięte wolnością to wznoszą się to
opadają
ani na chwilę nie przystają
nikt im w tej sztuce dorównać nie może
a nawet nie ośmieli.
Ich pięknym podniebnym tańcem wszyscy
zachwyceni.
Wiatr tego tańca im pozazdrościł
więc postanowił się do nich przyłączyć
i tańczył wraz z nimi swojsko się bawiąc
goniąc i świszcząc wesoło.
Lecz w jednej chwili roztargniony
pchnął nieopatrznie
jednego orła Żelaznego na drugiego
a te bezradne
splątały się skrzydłami
i choć skrzydeł cztery miały
potknęły się
i tańczyć razem już rady nie dały.
Żelazne orły skrzydłami splątane
upadły z nieba ...
Wiatr stanął i zamilkł w przerażeniu
A potem ... była już tylko cisza.
Żelazne orły odleciały
do dalekiej krainy wieczności
tam dawnych swych braci spotkały
szybują teraz wspólnie w przestworzach
beztrosko.
A my je zawsze będziemy podziwiać
Bo są w pamięci każdego
Kto choćby raz ich taniec na niebie
widział.
Lech Marchelewski i Piotr Banachowicz umarli śmiercią lotników.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.