Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

puste miejsce


po zniknięciu mojego Boga
grzechy ciągną się jak guma
przeżuwana powtórzeniami

ugrzęzłe modlitwy czekają skręcone
jak węże




a przez wysokie okna rozwarte żrenice
łapią światło- błękit mówi o niczym


autor

Mirabella

Dodano: 2016-03-03 12:26:06
Ten wiersz przeczytano 1311 razy
Oddanych głosów: 19
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (30)

_wena_ _wena_

źrenice łapią światło, które wypełni pustkę
wewnętrzną...świetny wiersz, ciepło pozdrawiam

Damahiel Damahiel

bezkres to niebo to moc to piękno to szczęśliwe i
szanowane to różność i stałość to przetrwanie
najważniejszych lekcji tylko otwórz słowa na noc

DoroteK DoroteK

jak dla mnie DOSKONAŁY wiersz, oczywisty a jednak
bardzo niebanalny

elliza elliza

pozdrawiam.

Ola Ola

Dla mnie ładnie
Pozdrawiam:-)

nea nea

'grzechy ciągną się jak guma'
tak nie jedne się rozpuszczają
inne wypluć się nie chcą
lecz gacie lubiały spadać

Gladius Gladius

Świetnie :) Pozdrawiam.

Mirabella Mirabella

Pięknie dziekuje , to była dobra wersja nr1 ,
landrynki są tez fajne , tylko może trochę za
słodkawe w tym tekście :) dziekuje

cii_sza cii_sza

po zniknięciu mojego Boga
grzechy ciągną się jak guma
przeżuwane powtórzeniami


po zniknięciu mojego Boga
grzechy lepią się jak landrynki
wkładane do ust pełnych powtórzeń





Mirabella Mirabella

Dziekuje Ciszo , a do ciebie tańcząca pędzę

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Świetna, wymowna mini.
Pozdrawiam serdecnzie:)
P.S Przepraszam, iż powtórzyłam dziś temat Fridy, ale
on "chodził za mną od dawna", lecz i tak niestety
wykonanie wiem, że dalekie od doskonałości, na jaką
Frida zasługuje:(
Mam nadzieję, że mi wybaczysz to powielenie tematu
Autorko...

cii_sza cii_sza

też o tym myślałam... chyba faktycznie- usta w
odniesieniu do gumy nie bardzo.

Poza tym, mam jeszcze watpliwości... pełen powtórzeń,
co tu miałaś na myśli? Ze wciąż od nowa powtarzamy
grzechy, błędy?

Tu nie ma co się denerwować, powoli z tego
wybrniesz(my:). Trzeba odejśc od wiersza i za godzinę,
dwie wrócić. Tu na pewno znajdzie się odpowiedni
wyraz. Jestem pewna.

makaron, czy spagetti, jak dla mnie spowodują, że ten
wiersz stanie się śmieszny. Nie gniewaj się, ale tak
widzę.
tez pomyślę i wrócę jeszcze
a może odejść od żarcia i coś innego, bardziej
niedotykalnego??? tak mi teraz przyszło do głowy...

Mirabella Mirabella

Dziekuje Halinko-Ciszo :) jestem zakłopotana trochę
,brakiem pomysłu ..... Twoja wersja ciekawa tylko
jest jedno ale czy usta przezuwaja? ? Raczej wkładamy
do ust : coś. A nasze żeby się tym czymś zajmują
A moze. ; grzechy ciágna się jak makaron wciągany
ustami pełnymi powtórzeń, zgłupiałem juz

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »