Puste słowa
Zanurzam się w myślach mych minionych,
W cieple tego slowa...
"Kocham"
Nic już nie istnieje,
Nic już nie ma sensu,
U bramy twej ciemności serca stoję,
Wychylam się spośród chmur,
By wpaść w płomienie,
I umrzeć od nowa...
Tak jak umieram z każdą dni ciemnością
Gdy twoje usta szepczą nieme "nie"...
I świat zniknął,
Tak jak ty...
Jesteśmy tylko cichą myślą,
Duszą człowieka przegranego,
Tylko wspomnieniem...
I każdego dnia przeżywam to od nowa....
"Kocham Cię"
Te dwa puste słowa....
Kłamstwo boli do teraz,
Serce rozdziera grom,
Słońce gaśnie a usta milczą...
Lecz wyrażają te słowa....nienawiść...
"Kocham" to piękne...
Ale dlaczego tak bolesne?
Znów rozczarowanie...
Znów ten... ból...
I znów ta śmierć!!
Duchowa....
Nagle spostrzegłam że Ciebie nie było
nigdy....
Nie było miłości....
Była czerń...
Pozostala śmierć...
Już tylko śmierc...
"Zaśnij, bo to nie jest Czas na kochanie Gdy patrzymy na siebie tak Z dwu różnych planet Mojej - wolności A Twojej - Boga Gasną jak stare gwiazdy Zapomniane słowa "
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.