pustka
Kiedy odeszło słońce nic nie czułem.
Patrzyłem na ostatnie promienie,
Zwyczajnie stałem na wzgórzu,
Mała kropla, łza nieba spadla.
Kiedy odszedł księżyc, nic nie czułem.
Patrzyłem przez chwile w pustkę,
Zwyczajnie stałem przy ogniu,
Małe krople, lzy nieba spadły.
Kiedy odeszły gwiazdy, nic nie czułem.
Patrzyłem na puste, ciemne niebo,
Zwyczajnie stałem samotnie,
Malutkie krople, łzy nieba spadły.
Kiedy odejdę, nic nikt nie poczuje.
Patrzeć będą na puste miejsce,
Zwyczajnie będą stać jak zawsze,
Malej kropelki, łzy nieba nie będzie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.