Pustka
Nie wierzę, że to zrobiłam.
Że nieświadomie to uczyniłam.
Czy to naprawdę może byc to?
Czy to tylko jednorazowe zło?
Czy ja naprawdę się zakochałam?
Czy amora strzałą godzić się dałam?
Zawsze tak dobrze jej unikałam!
Nie wierzę w to, że ponieść się dałam!
Chce już zasnąć, zbudzić się jutro
I mieć w sobię tę samą pustkę.
Ta beznamiętną, przykrą, lecz tak mi
bliską
Pustkę...
Komentarze (4)
PRawda. zbyt dużo pwtórzń...
ALE Xena... Ty po prostu boisz sie drugi raz
zakochać:( Zraniłaś go, ale on też Cię ranił... I mu
też bylo z tobą jak w niebe tak samo jak na odwrót!
Dopóść kogoś do swego serduszka... Taa i ja to mówie
;| jak sama nie chcę tego zrobić... no ale Tobie to
radze ;* bo wspaniała z ciebie dziewczyna
bardzo enigmatyczny i smutny.Nie uciekajmy w samotność
,dajmy innym to co my mamy a o nie szukają być może
Treść ok - ale zapis... zbyt dużo powtórzeń - nie
dałoby się trochę "okroić"?
Bardzo ładny wiersz,fajnie się czyta i jest bardzo
życiowy,miłość to nie zawsze coś dobrego,bo kochać nie
zawsze znaczy byc szczęśliwym, ale może czasami
warto.pozdrawiam