Puzzle
Tam, gdzie wzrok nie sięga,
w niebiańskim ogrodzie
gigantyczne puzzle
Bóg układa co dzień.
Dwoje ludzi życie
samotnie spędzało.
Nagle Bóg ich dojrzał
i połączył w całość.
Odtąd bez drugiego
żadne żyć nie może-
malutkie kawałki
układanki Bożej.
Kalina Beluch
Komentarze (7)
Fajnie,pomysłowo na temat przeznaczenia.Pozdrawiam:)
układanka Boza....to słowa pełne wiary..pozdrawiam
może kiedyś ta układanka mnie spotka.....
lubię taką prostą głębię :)
"malutkie kawałki
układanki Bożej" bardzo ładny wiersz i dający nadzieję
:-)
bo na Mlecznej Drodze ... :)
Fajny wiersz o przeznaczeniu.Pozdrawiam.