Puzzle
Czasem wystarczy za bogactwo całe
niebo nad głową, ziemia pod stopami.
Troski, radości – szokująco małe,
nikną w zderzeniu z świata potęgami.
I ja, razem z nimi
wtapiam się w przestrzeń.
Gdy tracę siły
to jest najpiękniejsze,
że jestem tylko - wszechświata kawałkiem.
Kruchym, zafrasowanym –
puzzelkiem.
Bóg miałby jednak - dziurawą układankę
bez każdego z nas.
Z małych części - składa się wielkie,
tak jak z sekund – nieskończony czas.
Komentarze (36)
Bardzo ciekawie opisane dzieje naszego bycia w
puzzlach wszechświata...ślad jak sekunda w wieczności,
ale swoje miejsce mamy pewne...powodzenia
To prawda człowiek jest cząstką- małym
puzzelkiem.Pozdrawiam Cię Dorotko.
Żyj z całych sił...
http://www.youtube.com/watch?v=4zDHkh6-AxY&feature=rel
ated
Niektórzy w puzzlach to istne skarby, ale są też
zbędne garby.
Każdy człowiek jest ważny, pięknie to ujęłaś: "Bóg
miałby jednak - dziurawą układankę ":) pozdrawiam
pokazujesz wartości życia, nie te oparte za gonitwą
kasy ale zwyczajnie ludzkie którymi żyje człowiek