"Pycha"
"7 grzechów głównych"
Uwiedziona przez szatana
poszłam za nim
by w komnacie zgorszenia
stać się jego nałożnicą
szepnął mi do ucha
w miłosnym uniesieniu
że jestem Boginią
uwierzyłam
cały świat leży mi u stóp
pomyślałam
ja która mogę
gnębić
szydzić
wytykać palcem
jakąż władzę cudowną
mi dałeś szatanie
jaka jestem teraz
w swojej pysze
dostojna
patrzą na mnie
jak na Bóstwo
któremu oddaje się pokłon
największa
wśród wielkich tego świata...
...
Lecz gdy siódmego dnia
mojej pychy
upadłam w samotności
pożegnałam
Cię kochanku
z piekielnych czeluści
boś wystawił mnie
na pogardę nieziemską
i nienawiść bliskich ludzi
Komentarze (14)
W Buddyzmie uznaje się że każdy ma moc życzeń.
pozdrawiam łyk łaski Hekate
Wymowny wiersz.
Z pewnością szyderstwo nie jest dobrą rzeczą,ale
czasem trzeba wykpić również szydzącego.
A tak poza tym nie ma ludzi doskonałych:))
Pozdrawiam Aniu serdecznie
szkoda,że do mnie nie zaglądasz:(
Dziękuję wszystkim serdecznie.
Pycha to jeden z grzechów
nie zadaję się z nim :)
Mocny wiersz - jak mówią szatan pięknie kusi, ale jak
zdobędzie już nie dba o zdobycz. :)))))
Dobry wiersz...trochę jak przestroga:)
Pycha to nic dobrego zwodzi dając ułudę i karmi nasze
ego a pokory nigdy nadto zawsze się przyda Dobry
wiersz Pozdrawiam:))
A, o pokorze napisałam:)ale tej mojej osobistej.
myślę też, że szatanowi nie tylko PYCHA by się nie
oparła, ale fakt nikt nie lubi się z nią zadawać :)
Tak, uważam ze to bardzo dobry pomysł. To cos innego,
a nie tylko ta miłość i miłość, aż mi słabo
czasami:):):)Pozdrawiam.
Tak to jest pycha zgubna jest, czasami trzeba trochę
pokory:) ładny wiersz, pozdrawiam:)
Myślę,że w ironicznej formie też może fajnie wyglądać
"obraz pychy"... ja myślę o przedstawieniu pozostałych
6 grzechów.
O właśnie, tu trafiłaś w 10-kę...a mi chodzi tez na
ten temat wierszyk ino chyba w ironicznej formie
napiszę. Podoba się.
Szatan potrafi uwieść:) Pod płaszczykiem pięknego
uczucia realizuje zamierzone cele. Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)