Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

pyk pyk fajeczkę

papierochy cygara lufki
przepalone morze gotówki
czarne zęby i oddech nieświeży
rozpalone rzesze młodzieży

żółte palce i cera blada
muszą kopcić bo tak wypada
ja tak nie chcę nie służą mi dymy
nie popalam a wspólnie palimy

gdy jednego pociągniesz szluga
nałóg rzucić to trudna sztuka
na następny masz już ochotę
obiecałeś skończyć w sobotę

i kolejne miną tygodnie
nic nie robisz tak jest wygodniej
wszędzie smogu unoszą się chmury
nic nie cieszy a świat jest ponury

pewnie prędzej byś mnie porzucił
i za bardzo wcale nie smucił
przyjemności z palenia są pierwsze
spopiel także powyższe wiersze

z przymrużeniem oka:) dla One Moment

Dodano: 2015-07-01 22:20:30
Ten wiersz przeczytano 1927 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Nieregularny Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

zuza40 zuza40

super ironia; papierosy są do du, palacze mylą otwory
i hi hi* pozdrawiam

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dobry wiersz o tym nałogu. Nie znoszę papierosów.
Pozdrawiam.

graynano graynano

Świetna ironia. Też przez wiele lat paliłam, na
szczęście już się tego nałogu pozbyłam:-)

One Moment One Moment

Zatkało mnie jak po porządnym buchu.Bardzo dziękuję
za... trud,przyjemny trud włożony w napisanie tegoż
uroczego wiersza.Mam
taką nadzieję, że ku przestrodze palaczy.Choć sam już
nie kopcę, a było niegdyś inaczej dopiero po latach
abstynencji, wiem ile straciłem. Odradzam,
przestrzegam i proszę NIE PALIMY!!! :-D A Tobie Piękna
Jagódko pozdrawiając dziękuję

Polak patriota Polak patriota

Staff palił. Tuwim tez. A o Wisławie Szymborskiej nie
wspomnę.wspomnę. Proszę się nie fascynować unijną modą
. Ona - jak i sama Unia - jest zmienna.

Pozdrawiam

Jurek

Donna Donna

Wiem coś na temat tego nałogu. Pozdrawiam serdecznie.

Baba Jaga Baba Jaga

Wspaniała ironia z przymrużeniem oka.Pozdrawiam
serdecznie:)

lucynkaa lucynkaa

A no właśnie zapomniałabym-jeśli palisz to rzuć je
-ale nie o glebę

janusze.k janusze.k

początek prima sort
potem słabiej by w końcówce znów podciągnąć [wiersz,
nie szluga]

Ewa Kosim Ewa Kosim

okropny nałóg :)dobrej nocy

bajtYnka bajtYnka

kapitalna pierwsza zwrotka i poooszło...z dymkiem?
fajny wiersz, pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiem coś na ten temat Sama wiele lat paliłam Teraz się
bardzo cieszę ze mamto juz za sobą
Pozdrawiam serdecznie Bello :)

Yolanda Yolanda

Tak ironia z przymrużeniem oka,dobre.Pozdrawiam)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »