Pyłek w wszechświecie
Wielką ognistą kulę otacza osiem planet
i każda z nich musi pokonać jakąś
trasę...,
każda natrafia na przeszkode którą musi
ominąć.,
każda ma na to wyznaczony czas.
Tak samo jest z nami- kruchymi istotami,
my po prostu jesteśmy drobnymi pyłkami w
tym wielkim wszechświecie...
Nikt nie zauważy, że nagle znikniesz
niesiony przez wiatr lub zapadniesz się z
ziemią która ukruszy się pod twymi
nogami...
Nikt nie będzie płakać za tobą- nawet
deszcz...
każdy z nas tak jak planeta idzie swoją
trasą i dązy do celu...i mimo otaczającej
go niezliczonej ilości pyłków czuje się
samotnu i nieszczęśliwy bo w chwili gdy nie
chce być sam taki właśnie się czuje...
reszta oddala się od ciebie i uznaje że
jetseś słaby i że nawet latać nie
potrafisz, że nie umiesz dojść do celu tak
jak oni...
a ty po prostu zapomniałeś drogi...!!!
weszłeś w tą złą z której bardzo ciężko
wyjść...
Komentarze (1)
Każdy ma wyznaczoną drogę,którą musi pokonać.Ładnie
napisałaś.Popraw błąd -dąży.