pytam
jeśli nie dość mocne są fundamenty
dom można przepchnąć gdzieś dalej
a las - ten zielony bezmiar
zatrzymany w czasie
przepojony pamięcią
co żyło w nim i biegało
co niosło śmierć
w którym żubr swoje obrządki odprawia
huczy 'zbiorami' puszcza
kto ci dał klucze
do jej otwierania
człowieku
autor
szatynka_01
Dodano: 2017-09-25 11:34:01
Ten wiersz przeczytano 1031 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
coś w tym jest stary legendy i mity opowiadają o tym
co odchodząc z tego planu może pamięcią żyć w
prawdziwej naturze bez ludzkości nierozumiejącej już
dziś
wiersz na czasie...chrońmy nasza Ziemię, bo sami ją
zabijamy
pozdrawiam
Człowiek często jest grabieżcą piękna. Nie wie co
czyni. Pozdrawiam.
Dobry wiersz, na czasie...
Wiersz zatrzymuje i zmusza do myślenia.
Bardzo słuszne pytanie.
Człowiekowi łatwiej niszczyć niż opiekować :(
Pozdrawiam Szatynko :)
to chyba Szyszka był taki hojny:)
Pozdrawiam:)
kocham las i zawsze ze smutkiem patrzę na
zniszczenia...dobrze że napisałaś o tym:)
Zgadzam się, dobrze powiedziane. Kto im dał prawo ?
Pozdrawiam :)
Mądra refleksja, też ubolewam nad tym gdy człowiek
niszczy lasy, choćby taką Puszczę Białowieską, a ile
alt minie nim ona odrośnie,
nie mówiąc o tym, iż i zwierzyna na tym cierpi.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo wymowne, pozdrawiam :?
Dobra refleksja.Pozdrawiam, moc serdeczności.
No niestety, człowiek potrafi.
Pozdrawiam.
Dziękuję za przeczytanie i komentarze.
Pozdrawiam Was serdecznie:)
wlasnie, nawet jesli nie ma /drzwi do lasu/,
pozdrawiam