Pytasz...
Pytasz...co czuje....
niewiele sie zmieniło...
moje serce bije jak biło
czuję nadal strach i niepewność
Chcę szczęścia zaznać...napewno...
Pytasz...co widzę...
widzę Twoją twarz...
oczy patrzące w dal...
i widzę z daleka...
piękny morza brzeg...
Pytasz...co słyszę...
dziecka płacz...
Twój delikatny głos...
i szelest liści...
Pytasz...czego chcę...
ja tylko patrzę na Twą twarz...
Pytasz...czy wybaczę...
nie patrząc...mówię TAK
Pytasz..czemu płaczę...
CZAS NIE LECZY RAN
odpowiadam ja...
Za pytania... zadane w odpowiednim momencie i za wspólne milczenie... dziękuję...tym którzy są...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.