Rachunek
Raz nożem. Raz słowem. Raz mieczem.
Na oślep. Jak leci. Po łebkach.
Do ognia. Na rożen jak pieczeń.
List w drodze. Otwarta koperta.
Lecz zanim posklejasz. Rozerwiesz...
Po złości, na przekór, wbrew sobie.
Pamiętaj nie jesteś na przerwie.
Pamiętaj, że ja jestem człowiek.
Donikąd. Na zawsze. Na przemiał.
Po drodze i zakręt, i tunel.
Na koncie już prawie nic nie ma,
a życie wystawia rachunek.
Gregorek, 6.2.2021
autor
return
Dodano: 2021-02-06 23:38:18
Ten wiersz przeczytano 548 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Witaj, tak z dawnych czasów zostało kilkunastu. Ja
bywam i podczytuje, choć coraz rzadziej jest tutaj co
czytać..
Fajnie że jesteś, pozdrawiam
Witaj, tak z dawnych czasów zostało kilkunastu. Ja
bywam i podczytuje, choć coraz rzadziej jest tutaj co
czytać..
Fajnie że jesteś, pozdrawiam
świetny wiersz, czyta się jednym tchem:)
Te negatywne emocje bywają zabójcze.
Koszty się liczy
gdy mija euforia słodyczy.
Pozdrawiam
Tak, życie wystawia rachunek i to całkiem
niespodziewanie.
Pozdrawiam
a dokąd tak dokąd...? Życie wystawi rachunek.
Dobry wiersz. Pozdrawiam.
Nieco smutny refleksyjny wiersz.
Czasami nie mamy wpływu na to, co dzieje się w naszym
życiu...
Pozdrawiam serdecznie :)
Trzeba pamiętać o tym, że w końcu... zawsze jest
rachunek do zapłacenia.
Podoba się refleksja.
Serdecznie pozdrawiam:)
Witaj. Bywa, czasem ma się dość wszystkiego, ale
trzeba umieć się opamiętać.:)
Dobry przekaz wiersza.
Pozdrawiam.:)
Z pewnością nie warto po złości, i trza człeka
dostrzec...
Dobrej nocy,
wiersz oczywiście na TAK :)