Radośnie...
Jak pięknie,gdy słońce wygląda zza chmur
i światu dodaje kolorów!
Czas zdjąć z szyi szarości sznur,
co zaciska się, gdy brak nam humoru.
W taki radosny, słoneczny dzień
czuję, że życie jest darem.
Prędko odpędzam szarości cień,
bo przychodzi on jakby za karę.
W sercu się wiosna zadomawia.
Chcę, aby wiecznie to trwało!
I czasem mnie tylko zastanawia,
dlaczego dni takich ciągle za mało?
Najpiękniej jest stać na szczycie,
tyle tu pięknych widoków.
Uwierzcie ludzie, piękne jest życie!
Choć pełne wzniesień i uskoków...
*dobrze, że czasem przez chmury przebija słońce - to daje nadzieję, że jeszcze będzie dobrze*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.