raj to za mało powiedziane...
powracam do tych pocałunków
wilgoć języków aksamit warg
konwalie w sercu w duszy fiołki
raj to za mało powiedziane
przytulam fotkę gdy cię nie ma
wiem że jak ty nikt nie całuje
chociaż jesienią kwiaty więdną
ale nie ty moja stokrotko
pocałunkami rozkosznymi
zaraziłaś mnie jestem chory
niech twe usteczka teraz leczą
język niech słodko mnie masuje
autor
yamCito
Dodano: 2016-10-26 10:02:42
Ten wiersz przeczytano 1126 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Piękny, romantyczny wiersz z zadatkeiem trochę na
erotyk
To się nazywa miłość. Pozdrawiam Rysiu
:)))
chcesz masz Wieka...i masz rację Wielka!
słodko yamcito:))
Ps. Jedynie podejmij decyzję w kwestii przecinków, bo
masz ich o wiele za mało, zatem po co te marne dwa, że
o średniku nie wspomnę:))
Pocałunki, któż tego nie lubi ;)
no masz, jak to zrobiło się romantycznie :))
ja wiedziałam Yamcito, że z Ciebie całuśny chłopak :))
To dopiero przedpole raju...działać, bo róża wrażliwa
jest i jeszcze zauroczy innego amanta swoim
wdziękiem...
pozdrawiam
do takich wspomnień
i ja wracam z radością
a uwielbiam
gdy są rzeczywistością...
+ Pozdrawiam
Trochę jak erotyk ;)
Takie wspomnienia to i ja lubię
Pozdrawiam:-)
Miłość rozerotyzowana
Miłego dnia:)
miłe wspomnienia ot co Pozdrawiam :))
raj to coś co samo się powiększa i można odpocząć z
tymi staraniami