Rajdowcy
jedziesz.... myśl... o drodze i o kierownicy ....
Pędzą, pędza auta jak szalone,
przekraczają prędkości prawem dozwolone.
Pędzą Koonga,Toyoty,
Skody i Ople Kadety
a w nich jeszcze żywi,
damy , króle i walety.
Przez komórkę ochoczo gadamy,
na boki się rozglądamy.
Mkniemy po ulicach miasta,
nie ważne,że pod koła wpaść może
dziecko, starzec czy niewiasta.
Co tam przepisy,znaki drogowe,
jestem sprytnym kierowcą,
na pamięć jechać mogę!
A że policja i mandat czasami?
Święty Krzysztofie wstawiaj się za nami.
Często własnej głupoty,ofiarami.:((( =
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.