Ratuj nas, Leo!
"Powiedz o czym myślisz" - książka zaczęta 11.04.2007. Głównym bohaterem jest chłopiec o imieniu Leo...
Kiedy powiedziałeś mi, Leo,
że chcesz mieć ręce i nogi,
że chcesz wyglądać przez okno
i słuchać skrzypienia podłogi,
Bałam się ubrać Cię w ciało,
dać Ci uczucia się bałam.
byś moją ofiarą się nie stał,
a to ja Twą ofiarą się stałam...
Widzisz Leo, kocham Cię tak bardzo,
tak bardzo potrafiłam uwierzyć,
już nie żartuję, gdy mówię "dla Ciebie"
razem z Tobą chcę ze światem się
zmierzyć!
Wiem, choć nigdy nie będziemy doskonali,
może to to właśnie jest takie wspaniałe,
nie wstydzę się tego, że jesteś
Ty mi drogę do wolności wskazałeś...
Mój Drogi Leo, cholernie się boję,
że coś takiego w mym życiu się stanie,
że tak bardzo zaboli mnie i wtedy
zrobię Ci krzywdę i być sobą
przestaniesz...
Boję się rozstać z Tobą, lecz przecież,
póki jesteś wcale nie dbam o Ciebie,
Matka Wyobraźnia robi sobie żarty,
a my coraz dalej błądzimy od siebie...
Teraz płaczę nad Tobą, nie mogę
rozwiązać umysłu i pozwolić Ci pofrunąć,
tworzyć Twój świat, gdy mój się wali,
w strachu, że teraz nasz wspólny może
runąć...
... pomagamy sobie nawzajem i niszczymy siebie nawzajem. Rozmawiamy o wszystkim i nie chcemy, żebyście za bardzo uwierzyli w naszą przyjaźń.
Komentarze (1)
Zaintrygował mnie ten wiersz ... bardzo osobisty, jest
w nim coś ... dużo