Realny świat
Marzenia dawne, jak liście wyblakłe.
Znikają nagle, bez szumu i krzyku.
Tak jak te kasztany, kiedyś zbierane
Spoczną w splecionym z realiów koszyku.
Bo, po co marzyć...?
Gdy realny świat, odbiera nam szczęscie,
dodając wciąż lat...
Komentarze (4)
Powinniśmy mieć wciąż nowe marzenia i ciągle na coś
czekać.Głowa do góry!Mimo upływającego czasu życie
jest ok. Pesymizm wieje z wiersza,ale oddałeś w nim
stan ducha.Oceniam na +
marzenia dodają uroku w naszym szarym życiu,a
szczęscie często sami sobie odbieramy...a te
lata...fakt za szybko biegną.....
Każdy wiek jest dobry do bycia szczęśliwym...Taka
refleksja-do dobrego wiersza:))
ech te lata...tak szybko umykaja :( i te marzenia w
koszyku....bardzo trafia do mnie ten wiersz.