Remontowe dowcipy
Tynkowanie
Przyszedł murarz
do blondynki.
Spierają się, kto lepiej
potrafi kłaść tynki.
Tapetowanie
Blondynka wybrała się
do drogerii na zakupy,
chciała kupić tapetę
do swojej chałupy.
Malowanie
Zabrała się blondynka
do pokoju remontowania,
oryginalną farbę z Palette
wzięła do malowania.
Panie blondynki proszę się nie obrażać:) to jedynie żarty nawiązujące do klasycznej blondynki z dowcipów;)
Komentarze (23)
Może po prostu da sie wymalować ściany farbą do
włosów...Docipne- trafne.
pierwszy - rewelacja! spójne tematycznie w całości
stanowią przyjemny kąsek.
he he ... a ja dzisiaj tapetowałem u blondynki ...he
he ... pozdrawiam
Udane te fraszki. Jestem blondynką i plusa stawiam, bo
krytyki się nie obawiam.
Nie tynki lecz tapeta to jej podnieta-pozdrawiam.
1 i 3 mi się spodobało :)
Jestem blondynką,ale się nie obraziłam,bo czytając
Twój wiersz,nieźle się ubawiłam:-D Pozdrawiam
Nie śmiejcie się z blondynki, to logiczne uczynki:
chciała zrobić rozliczne poprawki kosmetyczne.
Ach, te blondyneczki. Świat bez nich byłby smutniejszy
... :)
Nikt się nie obraża? Czyżby tu były same brunetki?
Nieźle się uśmiałam,super miniaturki:)
fajne, śmieszne, miło było przeczytać gdy za oknem
wiatr i słota....pozdrawiam
już tyle było na temat blondynek,że chyba się
przyzwyczaiły - świetne - gratuluję poczucia humoru
-pozdrawiam
a ja się pośmieję i nie wiem z czego hahaha ... :)
Oj blondynki,,,blondynki,,wspaniale
dziewczyni,,,nawet wiersz im
poswiecilas,,,dowcipnie,,pozdrawiam.