rezygnacja ?
mimo bólu chcesz pozwolić
by Ci gałąź odłamano
tak by inni mieli widok
na zasady zakłamane
mimo łez niepowstrzymanych
co przy perłach więcej znaczą,
milczysz, deszczu oczekują
jedna łza im nie wystarczy
mimo pragnień jak okruszki
co wróblowi tylko starczą
chcesz odrzucić je od siebie
w stronę, którą ci wyznaczą
mimo rysy na policzkach
które rzeźbią jak pług wiosną
kącikami ust podpierasz
uśmiech, co mi daje rozkosz
Komentarze (8)
To mi wygląda bardziej na niedowierzanie w szczęście
jakie Ją spotkało,że stanąłeś na drodze ... A może mi
się tylko tak wydaje? ;)
mimo bólu, mimo łez, a może przez ból i łzy daje Ci
swoją radość. Czyż to nie jest piękne? A także to, że
Ty to potrafisz docenić!
Twój wiersz zaliczam do bejowskich "perełek" (to taka
moja top lista)...
mimo smutku i wzruszenia zobaczyłam w tym wierszu
miłość Chrystusa
Końcówką wiersza pokazujesz, że jednaknadzieii u
ciebie jest - przynajmniej - odrobina. Lekko się czyta
ten wiersz.
Smutny ale jest w nim nadzieja a napisany przepieknie,
osmielę sie powiedzieć - widać w nim lekką rękę
mistrza. Wielkie brawa, jestem pod wrażeniem.
Zostawiam dużego plusa.
smutek przeplatany nadzieją, ważne by się nie
poddać...
lekko .. powialo smutkiem , ale i ukryta w wierszu
nadzieja :o) @->-