Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

RODZINA


Rodzina

Trudno pojąć co się w kraju dzieje
gdzie zniknęły najpiękniejsze lata
przyjaźń miłość radość i nadzieje
szanowanie bliźnich siostry brata.

Jedna matka ojciec mnóstwo dzieci
dom rodzinny pod błękitem nieba
wiara chrześcijańska od stuleci
z podzieleniem się kawałkiem chleba.

Zawiał tajemniczy wicher od zachodu
poprzez morza pola góry lasy
z modą kapitalizacji do rozrodu
by ujrzały raj na ziemi biedne masy.

Lud uwierzył w nowoczesne dziwo
w demokracji znikło mienie narodowe
w plonach obca ręka zbiera żniwo
poplecznicy płace kominowe.

Na ulicach pojawiły się protesty
pod hasłami obiecanek i sprawiedliwości
dla biedaków żebranina kwesty
polityczny wyzysk bez litości.

Matka swoich dzieci łzy wylewa
z żalu że rodzina się rozpada
do niebiosa religijne prośby śpiewa
by uniknąć wojen gdzie zagłada.

Przez ćwierć wieku opozycja zmienia szaty
niszczy dobro i wybiela przewinienia
kiedy wygra powyborcze zwiędłe kwiaty
wciska nowe obiecanki z cienia.

Po kolejnej zmianie opozycjonista
idzie z nienawiścią śladem poprzednika
depcze dobro na reformy śwista
by odzyskać świętość która znikła.

I tak polityczna karawana dalej jedzie
przy pomocy wujków za dolary
z okrzykami swych liderów w przodzie
którzy jako winowajcy nie ponoszą kary.

Do ratunku kraju pozostaje pojednanie
póki jeszcze litościwe słońce świeci
czas najwyższy by zaprzestać wojowanie
w domu matki gronie nienawistnych dzieci.

10.02.2016 autor Wals



autor

Wals2

Dodano: 2016-02-13 12:52:41
Ten wiersz przeczytano 2085 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Polityka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

jlewan jlewan

Oto i cała prawda o naszym Ojczystym Domu. Bezprawie i
niesprawiedliwość. Pazerność i obłuda. A my, biedni
emeryci - upokorzeni marnymi groszami.
"Polityczna karawana jedzie dalej..."
Serdecznie pozdrawiam

Eliza Beth Eliza Beth

Niewłaściwa polityka w kraju jest powodem złej
sytuacji w rodzinach. Brak pewności bytu, poczucia
bezpieczeństwa (widmo wojny) i zaufania (nieufność i
brak nadziei). To wszystko sprawia, że obecne
pokolenie zastanawia się nad sensem zakładania rodzin,
a w tym także i posiadania dzieci. ... ;-(

Pozdrawiam miło ... ;-)

_wena_ _wena_

Rodzina to rzecz święta...Wiersz godny
przeczytania...Podpisuję się pod komentarzem Marii
Sikorskiej, myślę podobnie jak ona. Pozdrawiam.

budleja budleja

bardzo smutna nasza rzeczywistość i tak sobie myślę,
że możliwe jest zjednoczenie naszego narodu pod
warunkiem że się go oczyści z pasożytów, które żerują
i niszczą naród od wewnątrz, bardzo mądry wiersz :)

justyn55 justyn55

Masz rację polityczna karawana jedzie dalej....a głupi
naród wszystko kupi,ciekawy wiersz w swojej
treści,pozdrawiam.

Maciek.J Maciek.J

byłem w Bieszczadach aloe w 1976 roku
dawno trochę

Wals2 Wals2

bielka - dziękuję za uznanie i zapraszam w Bieszczady.
Podaję namiar: Bis Bolesław 38-711 Ropienka 55 tel.13
460 10 31
Pozdrawiam
kom.534 870 167

bielka bielka

Hej Wals:) warto było Cię pogonić leniu:) napisałeś
wspaniały, wartościowy wiersz. Poza tym, masz duży
talent malarski, oglądałam parę razy Twoje obrazy, i
wszystkie wybrałam:)W Bieszczadach byłam raz na
wycieczce, i wspomnienia, oraz piękne widoki, ciągną
mnie jeszcze raz w tamte strony. Raz w roku,
organizuję wycieczkę, i kto wie może zawitamy
powtórnie.Proszę o adres e-mail, napiszę więcej i coś
prześlę:)
Pozdrawiam:)

Maciek.J Maciek.J

nadeszła pora
powitać bejowego
naszego tu nestora
wierszy też pięknych gratuluję
i życzę wszystkiego
dobrego
i za wizytę u mnie dziękuję

Wals2 Wals2

Maria Sikorska. Dzięki za komentarz i osobiste poglądy
w temacie społeczno politycznym. Temat szeroki i
głęboki jak morze. Dodam tylko kilka słów. Zgadzam
się, że młodzież korzysta z dóbr istniejących i
postępu technicznego w obecnych czasach, obciążona
oprócz nauki, dodatkowymi kłamstwami środków masowego
przekazu co zabiera czas by poznać prawdziwą historię
swojej ojczyzny.Proszę przeczytać mój wiersz pt. " 60
lat urwany film" pisany 04 2015.
Odnośnie narzekania ojców
i praojców to powody niesprawiedliwości, płace
kominowe i głodowe, dobrowolny przymus emigracji za
pracą i chlebem / pozbawią Cię pracy i chleba/
dobrowolnie musisz opuścić ojczyznę.......itd....
Media nie publikują ile przez 25 lat odebrało sobie
życie z braku
środków do przetrwania, ile zmarło przedwcześnie nie
mając możliwości na lecznictwo i drogie leki. Politycy
walczą
o stołki, mamonę sławę, zapomnieli o młodzieży i
starcach . Kryzys i zadłużenia państwa będą musiały
spłacać pokolenia z powodu nieudolnego
rządzenia..........Pozdrawiam

Ola Ola

Bardzo dobry tekst
Dużo się spotyka dzisiaj takich rodzin
Pozdrawiam

Maria Sikorska Maria Sikorska

Ja to sobie układam po swojemu...mianowicie, gdy
jesteśmy młodzi inaczej patrzymy na świat i życie,
wiele spraw do nas nie dociera, jesteśmy zaślepieni,
zakochani, myślimy tylko jak się zabawić, zapełnić
czas, zdobyć pieniądze, później dopiero patrzymy na
sytuację w kraju i to, co osiągnęliśmy. Źle było
zawsze, bo przecież narzekali nasi ojcowie, dziadkowie
itd. Gdy nie ma przelewu krwi, nie giną najbliżsi
można wszystko przełknąć. Można też przełknąć
niedostatek. Gorzej, gdy wyrzucają z własnego domu,
zabierają to - co nam się słusznie należy. Bardzo źle,
gdy widzą konających i podcinają im gardła....nie będę
się rozwodzić, niech te słowa wystarczą

zielonogórzanin zielonogórzanin

Bardzo mądre przesłanie, w świetnym refleksyjnym
wierszu. Ech, co dalej☺

wiki20 wiki20

rodzina rzecz święta,,,pozdrawiam :}

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »