Romantyczne chwile

"Romantyczne chwile".
23.11.2012r. Piątek 09:57:00

I
Zakochani idą przez las,
Tak romantycznie,
Tak w sam raz.
Na łonie natury
W przede dniu matury
Zakochani zbierają siły
By ich serca zawsze się nosiły.

Ref.
Moja głowa, oczy i kończyny
Idą zawsze w stronę pięknej dziewczyny.

II
W moim sercu cicho, samotnie, tak bardzo pusto,
Gdzie Ty jesteś ma jawna rozpusto?!!!
Nie wiem, czy się da,
Czy znajdę cień minionego dnia,
Pogoda jest ciepła,
A ma skóra z samotności taka cierpka.

Ref.

III
Zacząłem pisać piosenki,
Dzielić upominki,
Bo w mej duszy gra
Piękna melodia.
A tak na prawdę to wiersze piszę w formie piosenki,
Bo szukam na stałe, na zawsze pięknej panienki!!!

Ref.

IV
Gubię się,
Czy znajdę się?
Natłok każdego dnia
Tak bardzo mnie przytłacza,
Zaraz wezmę wąż od odkurzacza
I zlikwiduję roztocze, co mnie otacza!!!

Ref.

V
Melodia ta nie głupia,
A może tylko me serce się wygłupia?
Zatracam powoli czas,
Już nie jest w sam raz,
Bo ścienny obraz
Już dawno w mej duszy zgasł.

Ref.

VI
Czy wy mnie słyszycie?
Czy wy mnie rozumiecie?
Ja chodzę po tym świecie
I chcę zakochać się w pięknej kobiecie.
Ledwo sen opuścił mnie,
I znów przede mną bez senne całe dnie.

Ref.

VII
Nikt tych mych piosenek nie zaśpiewa,
Bo jaki artysta,
A jednocześnie nie dentysta
Zaśpiewałby moje piosenki skoro w kranie czysta.
Poeta ze mnie taki
Jak zgniłe buraki.

Ref.

VIII
Jadę trzysta samochodem,
Mijam Ciebie mimochodem,
Ale Ciebie nie zauważyłem,
W licznik zanadto się zapatrzyłem.
Mój szofer zrobił gaz do dechy,
Wiele sprawił mi przez to uciechy.

Ref.

IX
I znów powracają do mnie romantyczne chwile,
Bo nie wiem kiedy, nie wiem za ile
I, czy w ogóle
Doczekam się Miłości spełnienia,
By me skryte marzenia
Wylały się i oblały świat,
Czy ja jestem Ciebie wart?

Ref.

X
W jesienny dzień
Idę wraz z swym cieniem
I widzę kto się do mnie uśmiecha,
Czysta we mnie uciecha,
Bo bez pośpiechu zatracam się w nicości
W Twej intymnej obecności.

Ref.

XI
Natchnęło mnie pewne zdjęcie do pisania
I do późniejszego tego wszystkiego wysłania
Do internetu,
Gdzie na beju i na facebooku
Ludzie czytają, czasem komentują
I chwalą lub besztają.

Ref.

XII
Ciężko jest żyć,
Gdy pozostaje tylko marzyć.
Docieram powoli do kresu wytrzymałości,
Nie wiem, czy pokonam więcej zawiłości.
Ja chcę mieć już mieliznę,
Bo o skały zdzieram swą opaleniznę!!!

Ref.

XIV
Refrenik krótki,
Szczupły i wąziutki.
To jest taki przerywnik między strofami,
A może i łącznik między nami?
Muzyka czadzi u mnie od rana,
Ale nie jest za głośna.

Ref.

XV
Z audiofilskiej kolumny,
Jestem z tego dumny
Rozbrzmiewa Sarah Brightman,
A czy ja będę dla Ciebie kiedyś superman?
Wielka przychodzi refleksja,
Liczna płyt ma kolekcja,
Ale zawsze samotna kolacja
I po lesie też nie chodzę,
Tylko w smutku się głodzę!!!

Ref.

XVI
Nie mam głosu do śpiewania,
Mam tylko lekki nastrój do rymowania.
Chociaż sam po cichu sobie nucę,
Wiem, że z serce swej Miłości nie wyrzucę.
Szczęśliwi są ludzie prawdziwi
I wtuleni w Morze zapatrzeni.

Ref.

XVII
Kończę to, co zacząłem,
Bo ogarnia mnie lęk, samotność
I poczucie opuszczenia,
Bo me senne marzenia
Znów na mnie czekają,
Bo w realności
Tylko sterta zawiłości wokół mnie gości!!!

Ref.

autor

AMOR1988

Napisany: 2012-11-23 Dodano: 2012-11-24 10:53:49

Ten wiersz przeczytano 585 razy

Oddanych głosów: 10

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie