romanza eskimosa

Pięknie dobrałeś tło muzyczne do wiersza.

To nie Bóg stworzył świat, my sami go sobie tworzymy
każdego dnia i choć jest niedoskonały /jak sztuka
Nikifora/, twórcą jest człowiek. Tak odebrałam
przesłanie wiersza.

Wciąga:)

Cosik mi się rymy nie podobają w ostatniej mojej
zwrotce. Jeśli możesz to wygładź proszę. ( nie
sugeruję niczego)

Łodzi podwodna? Nie pogniewasz się jeśli wyrównam do
trzynastu zgłosek?
Masz:
nie było jeszcze tropów ani cienia ptaka
i taka jak śnieg biała była wówczas nocka
bóg jeden był zwierzęciem i po niebie latał
zamiast słońca się świecił czubek jego noska. ( druga
strofka)

to adam coś ze śniegu być może ulepił
(bóg zorze tak jak zwykle w wieczności wyplatał)
adama są też ptaki - popatrz dzisiaj pada
bóg nie miał na to czasu i nie dałby rady. ( trzecia
zwrotka)

Pozdrawiam serdecznie autora.
Nie sugeruję niczego.


Stajenny Jurek

*(nie CIA!) cos :)

Pewnie juz spisz:)
Ale rano bedzie tu na ciebie pare slow ode mnie:)

Na podstwie komentarzy nie wiem czy moja interpretacja
tego utworu bedzie podobna, ale za to na podstawie
twoich wierszy ktore mialam okazje czytac wiem ze nie
chwalisz sie sama wyobraznia ktora niewatpliwie
posiadasz a ukrywajac w tych slowach glebie, bo
przeciez tresc mimo wszystko brzmi romantycznie,
tworzysz taki nastroj ale jak zdzieram pierwsza
warstwe, ukladam brwi w luk... bo CIA mnie zaczyna
zastanawiac. Dbasz po prostu o forme I srodki
stylistyczne, a po t jak zawsze umiesz bronic tekst
wiem ze masz duza wiedze I stad to moje zaufanie.

Nie przypadkiem wybrales jakze godna podziwu postac.
Poniewaz sama uwielbiam szkicowac(jest to dla mnie
najlepsza forma skupienia, podczas ktorej myslenie
jest wylaczone... jest kartka, jest olowek
I jestem ja... ) wpleciony
Malarz mnie ujmuje... Ale to nie byl taki zwykly sobie
malarz, swoje prace tworzyl w biednych warunkach, na
poczatku byl niedoceniany... no I analfabeta, a mimo
to ktos o nim napisal:

swoją sztuką" Nikifor odniósł nad światem największe
zwycięstwo: z wroga uczynił przyjaciela, obłaskawił
otoczenie, zmienił je zupełnie, zgodnie ze swymi
pragnieniami"(na Pewno ogladales film :))

zmienil otoczenie zgodnie ze swymi oczekiwaniami, taki
jest Adam z twojego wiersza, kazdy moze byc takim
Adamem, tego z wiersza obsadziles w krainie 'lodu'
ta biel nie moze sie inaczej kojarzyc jak z pieknem,
czystoscia, swietoscia,
Ten czarny nos wyroznia sie na tle, dbaszz bardzo o
klimat,

moim zdaniem chciales powiedziec ze kazdy moze miec
swoj prosty cud I kazdy jest odpowiedzialny za swoje
zycie, o to co dbamy bedzie piekniejsze.

Yellow to jest poezja wysokiej rangi I bynajmniej nie
pisze tego zeby zaskrobic sobie twoja sympatie, uwazam
ze naprawde posiadasz talent... jak bardzo ci dziekuje
ze tu trafiles I z. Ja moge go podziwiac...

Night night Yellow :)

między wierszem a tym co do dzisiaj
wiedziałem - nie wiem już nic
Pozdrawiam serdecznie

Biały niedźwiedź latający i świecąca czerń na nie ale
wyobraźnia to przebija na tak
Miłego...

Piękną snujesz opowieść... rozmarzyłem się... kto by
nie chciał... Ja zaś podzielę się jakąś głębszą
refleksją później, bo teraz sen mnie już morzy... do
następnego :)

Wyobraźnia i talent a przy tym naiwność zamknięta w
ramach muzealnych.

Brzmi jak Kalevala w bardzo oryginalnym przekładzie.
Masz wyobraźnię.

IGUS, od rana o Tobie myślałem! Nie wiem, czy to
telepatia i... nie chcę wiedzieć :)

Z moja interpretacja podziele sie nieco pozniej:-)
Przywolalam cie telepatycznie?:))

Witam jak "Brunet wieczorową porą" :)

@ jlewan
Okazuje się, że podręczniki trzeba zmienić ;)

@ lucuś50+
W każdym z nas drzemie Nikifor. Dlatego ten szary i
zwykły świat wydaje się niekiedy taki piękny :)

@ MamaCóra
Bardzo mi miło i zapraszam!

@ DoroteK
Miło mi.

@ Zora2
W trzynastkach średniówka jest po siódmej, oprócz
wersu, kiedy schodzi do szóstej sylaby jak następujące
po nim dwunastki.
Dzięki temu wiersz ma swój wewnętrzny rytm
podkreślający rozmowę (romans) bieli z czernią.


---
Dziękuję za udział w tym wątku i pozdrawiam.