Ropka
Wierszyk ten jest dla Córeczki I dla Mamy tej dzieweczki Aby obie pamiętały Iż cenniejsze niż ropa i gaz Dla taty się stały
Nasza córka jest bogata
Wykrył ropkę u niej tata
Nie będziemy już pracować
Zaczniemy ją eksploatować
Pociągniemy grube rury
Wydobędziem ropkę z córy
Damy jeszcze jej grochową
Pociągniemy rurę też gazową
Nie straszne nam kurków zakręcanie
Przy takiej córze nic się nie stanie
Mama na to oj ty stary
Idź do kuchni umyć gary
Zamiast głupio tak rymować
Lepiej zacznij już pracować
Ja zaś pójdę do córusi
Ktoś jej ropkę wytrzeć musi
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.