Równowaga
Lesie, mój lesie,
tyle życia w tobie,
co we mnie brakującej siły.
Łąko, łąko moja
tyle masz kolorów,
a we mnie pole
czarnych myśli.
Wietrze, ciepły wietrze,
tyle w tobie świeżości,
co we mnie w łachmanach,
powtykanych polnych strachów.
Śpiewie, śpiewie ptasi,
tyle w tobie radości,
co w moich gniazdach
zalęgłego smutku.
Rzeko, rwąca rzeko,
tyle w tobie czystej siły,
co we mnie zatęchłych,
przedawnionych pragnień.
Wierzbo, wierzbo moja
- tyle w tobie pokory,
co we mnie niepokoju
z szarpiącego bólu,
że się zgarbić przyszło...
Komentarze (23)
Przepiękny, przyrodniczy wiersz, pozdrawiam :)
pięknie
pozdrawiam serdecznie :)
Witaj,
zauważyłam, że poniosłam straty...
Przegapiłam ten uroczy, bardzo indywidualny -
oryginalny tekst.
Pozdrawiam.
Bardzo mi się podoba - chyba powtarzam się za kimś:)
Świetne pomysły, np. z tymi strachami polnym
powtykanymi...aż mi się oczy zaiskrzyły:) i myśli,
każda zwrotka fantastyczna
My czerpiemy z przyrody, a w drugą stronę? Tak
odnosząc się do równowagi. Ale w ogóle to ładnie.
O jak ładnie wklejona przyroda w wiersz. Wszyscy
lubimy się wtopić w piękno przyrody, która potrafi nas
ukoić. :)
dzięki za wskazówkę!
bardzo mi się podobaaaaaaa
Przyroda niesie to, czego nam czasami brakuje.
Wystarczy tylko umieć czerpać.
Ładny melancholijny wiersz:) Pozdrawiam
Równoważmy się z nią.Pozdrawiam Marcepani.
życie uczy pokory, ale jest piękne,,pozdrawiam:)
Pięknie, obrazowo, ze szczyptą smutku
Smutno ale jakże pięknie...
Pozdrawiam
☀
na smutek polecam pysznego, czekoladowego batona o
smaku marcepanowym :):)