Róża
...bo takie właśnie dostałam życie...
Dostałam od Boga szczęście
a oczy jednak toną we łzach
Dostałam od Boga wiarę
a duszę jednak paraliżuje strach
Dostałam od Boga życie
a w szufladzie jednak wciąż
leży ta sama żyletka
Dostałam od Boga miłość
a szklana ściana wciąż okrywa
serce
bo z czasem
Bóg wszystko zabiera
z powrotem
Dostałam od Boga różę
i kocham ją
i szanuję
i dbam o nią
i pilnuję
i choć kolce ma długie
trzymam kurczowo, do granic
by jej nie zabrał
by choć ją oddał za nic.
...i kocham je należycie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.